6 grudnia do Internatu Pod Kłosem przybył długo oczekiwany przez wszystkie grzeczne wychowanki i grzecznych wychowanków św. Mikołaj.

     Ten jakże zacny gość, wraz ze swymi pracowitymi pomocnikami, obdarował naszych podopiecznych smacznym co nieco w postaci czekolady, pomarańczy oraz soku.

     Św. Mikołaj chętnie przystał na propozycję pamiątkowych zdjęć, choć pracy miał tego dnia niemało. Czego się jednak nie robi dla mieszkańców internatu? I tak oto do pamiątkowych zdjęć ze Świętym ustawiła się całkiem spora kolejka chętnych.

     Porządku podczas rozdawania prezentów i sprawnego przebiegu zdjęciowych sesji pilnowały dzielne elfy oraz renifer Rudolf.

     Mamy nadzieję, że i w przyszłym roku Mikołaj i jego dzielna ekipa nie zapomną o Internacie Pod Kłosem.

 

 

                                                                                                      Piotr Żmigrodzki