W czwartek 21 października 2021 roku, na terenie Zespołu Szkół Rolnicze Centrum Kształcenia Ustawicznego w Czernichowie odbył się Hubertus 2021 – czyli oficjalne zakończenie sezonu jeździeckiego. Tradycja ta, jest kultywowana co roku przez wszystkich uczniów technikum, bez względu na kierunek kształcenia. Zakończenie sezonu jeździeckiego czyli tzw. Hubertus swą nazwę wywodzi od św. Huberta, który jest patronem myśliwych i jeźdźców. Organizatorami imprezy byli dyrektor ZSRCKU w Czernichowie – Grzegorz Bylica oraz nauczyciel i instruktor jazdy konnej – Anna Niedziółka, którzy we współpracy z gronem pedagogicznym, pracownikami gospodarstwa i szkoły oraz kuchni czuwali nad organizacją i przebiegiem Hubertusa. Honorowymi gośćmi Hubertusa byli reprezentanci 4 Pułku Ułanów Zaniemeńskich, którzy prezentowali tzw. dioramę czyli pokaz broni i sprzętu ułańskiego.
Przez cały czas trwania Hubertusa można było zjeść kiełbaski z rusztu, gorący bigos i ogrzać się przy ognisku. Dodatkową atrakcję dla wszystkich stanowiły przejazdy szkolną bryczką, którą na zmianę powozili uczeń technikum weterynaryjnego Karol Piwowarczyk i uczennica technikum hodowli koni Zofia Zięblińska. Cała impreza rozpoczęła się uroczystą paradą koni ze szkolnej stajni „Kopytko” oraz przybyłych gości i uczniów szkoły na prywatnych koniach.
Pierwszą konkurencją, a jednocześnie gwoździem programu była się tzw. „pogoń za lisem”- czyli tradycyjna gonitwa. Tegorocznym lisem uciekającym był Tomasz Wierciak na koniu AMO-ZAR. Wśród uczestników gonitwy byli uczniowie ZSRCKU na koniach szkolnych, jak i uczniowie na własnych koniach w liczbie 18 zawodników. Masterem gonitwy, który pilnował zasad pogoni i respektowania praw lisa była instruktor Natalia Tataruch, na klaczy seniorce – CYKADZIE. Po ekscytującej pogoni i wykorzystaniu przysługującej lisowi tzw. „nory” (chwilowy odpoczynek dla konia i jeźdźca), nowym lisem została uczennica klasy trzeciej – Martyna Adamik na koniu AMATOR. Podczas trwania imprezy odbyły się różne konkursy z udziałem koni, takie jak: parcours 70 cm i tatarski konkurs sprawnościowy, a potem z ziemi min. potęga skoku na piechotę. Duże emocje wywołał konkurs tatarski, który odbywał się przy bardzo niekorzystnych warunkach pogodowych – wiał silny wiatr, który powodował duże płoszenie się koni i kilka niegroźnych upadków. Bezkonkurencyjnie pierwsze miejsce zdobyła uczennica Jolanta Czopek na ogierze huculskim JESION. Drugie miejsce należało ex aequo do Marty Grygierek na koniu BRYLANT i Weroniki Drabczyńskiej na koniu JEEP, natomiast trzecie miejsce zdobyła Joanna Charchut. Dużym zaskoczeniem był przejazd uczennicy Dominiki Drabczyńskiej na tzw. corde (lince umieszczonej na szyi konia zamiast tradycyjnego ogłowia na głowie konia), który wywołał zachwyt i uznanie zgromadzonej publiczności. Dominika zaprezentowała bardzo dobry przejazd i profesjonalne prowadzenie konia, tym bardziej że koń nie widział na jedno oko, w związku z przebyta chorobą. W konkursie skokowym, uczestnicy mieli do pokonania 7 przeszkód, w tym tzw. hyrdę wykonaną z kukurydzy i jesiennych liści, która stanowiła nie lada problem dla wielu uczestników. Była też przeszkoda alternatywna jocker z balonami, na pokonanie której zdecydowało się tylko trzech uczestników. Tym razem również najlepsza okazała się Jolanta Czopek na „turbokucyku” JESION, drugie miejsce zajęła Ewelina Błaszczyk na CZAGAJU, trzecie należało do instruktora Anny Niedziółki również na koniu CZAGAJ. Po konkurencjach z udziałem koni odbywały się konkursy z ziemi m.in. potęga skoku na piechotę, gdzie pierwsze miejsce zajęła uczennica Maja Szymańska z wynikiem 130 cm, potem Aleksandra Jałowicka 120 cm, trzeci wynik należał do Emili Ślusarczyk z wynikiem 110cm. Zwycięzcy poszczególnych konkurencji otrzymali nagrody w postaci sprzętu jeździeckiego – przydatnego każdemu jeźdźcowi. Pozostałymi nagrodami był: czapraki, kantary, uwiązy. Były też nagrody dedykowane samym jeźdźcom jak czapsy, rękawiczki czy skarpetki jeździeckie. Każdy koń został udekorowany pięknym pamiątkowym FLO.
Nagrody dla uczestników sponsorował Powiat Krakowski oraz Gmina Czernichów. Natomiast poczęstunek zapewniły okoliczne przedsiębiorstwa, które ufundowały kiełbaski na grill, chleb, ciasta oraz napoje i inne przekąski. Byli to:
-
Wyrób wędlin tradycyjnych „WOLAREK”.
-
Zakład Przetwórstwa Mięsnego „WOŁEX”.
-
Wędliny tradycyjne Barbara Czekaj.
-
Piekarnia Cukiernia „Łysa Góra”.
-
Piekarnia s.c. „ORLIK”.
-
HALAMA Sklep Spożywczo Przemysłowy „LEWIATAN MARKET”.
-
Cukiernia „Róża”.
-
Hurtownia warzyw i owoców Wiesław Galos.
Serdecznie dziękujemy wszystkim, którzy pomogli w organizacji i przeprowadzeniu imprezy.
Dziękujemy wszystkim za uczestnictwo i zapraszamy za rok.
Anna Niedziółka